Menu główne

Czego szukasz?

    IKE - Indywidualne Konto Emerytalne

    Zbuduj prywatną emeryturę odkładając pieniądze na IKE z funduszami w Polsce.

    Sprawdź

    IKZE - Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego

    Z IKZE pieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu. Odkładasz pieniądze na przyszłość i co roku zmniejszasz swój PIT. I pożytecznie. I przyjemnie.

    Sprawdź
    Artykuły

    Artykuł

    Jak obliczyć emeryturę?

    26.10.2023 | 5 min czytania

    Nawet jeśli ten temat wydaje Ci się bardzo odległy i mało interesujący, warto poświęcić kilka minut na to, żeby o emeryturze wiedzieć więcej.

    Przeczytaj
    Artykuły

    Artykuł

    Nowe limity IKE i IKZE w 2024 r.

    16.12.2023 | 10 min czytania

    Dowiedz się ile wynoszą limity wpłat na IKE i IKZE w 2024 roku.

    Przeczytaj
    • AKADEMIA INWESTORA: LEKCJA 9


      Strategie dla inwestorów: jak inwestować małe kwoty?

      W skrócie:

      • Jednym z powszechnych mitów o inwestowaniu jest przekonanie, że żeby inwestować potrzebujesz dużo pieniędzy. To nieprawda.

      • Sukces to suma małych wysiłków, powtarzanych regularnie. Podobnie jest w inwestowaniu. Nawet małe kwoty, inwestowane systematycznie, mogą przynieść widoczne efekty w dłuższej perspektywie. W końcu duże kwoty biorą się z tych małych.

      • 50 zł. Tyle wystarczy, żeby zacząć inwestować, na przykład z myślą o swojej prywatnej emeryturze.

      • Inwestując nie musisz też działać w pojedynkę. Swoje pieniądze możesz powierzyć funduszom inwestycyjnym. Ty wybierasz fundusz (może pomóc Ci w tym na przykład platforma inwestycyjna taka jak nasza), wpłacasz pieniądze a inwestowaniem zajmują się osoby eksperckie, które zarządzają funduszami.

      • Regularne inwestowanie małych kwot uczy dyscypliny i systematyczności. Z czasem staje się nawykiem, który pomoże Ci budować Twój finansowy dobrostan.

      • Gdy inwestujesz małe kwoty, oswajasz się z ryzykiem i stopniowo uczysz, jak działają rynki akcji i obligacji. Dzięki temu nie narażasz się na duże straty. Z czasem będziesz też bardziej świadomie wybierać, w co inwestować.

      Czy wiesz, co łączy inwestowanie małych kwot i sadzenie nasion?


      Wyobraź sobie, że masz małe nasionka, które sadzisz w ziemi. Te nasionka, to kwoty, które inwestujesz, na przykład 50 zł - 100 zł miesięcznie.

      Aby nasiona zaczęły kiełkować, musisz zapewnić im odpowiednią temperaturę, wilgotność oraz dostęp do wody i światła. Gdy nasionko dostanie to, czego potrzebuje do życia, zaczyna kiełkować i wyrasta z niego roślina.

      Podobnie jest z inwestowaniem małych kwot.

      Na początku nie zauważysz dużych efektów, ale dzięki regularnym wpłatom i cierpliwości, z czasem Twoje inwestycje mogą przynieść rezultaty. Inwestycje potrzebują czasu i regularności, aby kapitał mógł się pomnażać i przynieść zysk. W końcu czas to pieniądz.

      I tak jak drzewa, które wyrosną z nasion, dadzą Ci cień w upalny dzień lub ochronią przed wiatrem, tak kapitał, który zbudujesz dzięki systematycznym wpłatom, pomoże Ci zrealizować Twoje cele – zbudować dom, odłożyć na edukację dzieci lub czerpać z życia, kiedy praca będzie tylko wspomnieniem.

      Jak zacząć inwestowanie?

      Pierwsze kroki w świecie inwestycji przypominają naukę jazdy na rowerze. Zanim zaczniesz jeździć, musisz poznać podstawowe zasady. Ale kiedy opanujesz już tę umiejętność, będziesz czerpać z niej przyjemność i otworzą się przed Tobą nowe możliwości. Od czego zacząć?

      Aby dowiedzieć się, jak zacząć inwestowanie w fundusze inwestycyjne, przejdź do specjalnej strony:

      Jak zacząć inwestować?

      • Zacznij od edukacji.

        Już wiesz, że zanim siądziesz na jednośladzie, musisz nauczyć się, między innymi, jak utrzymać równowagę. Aby jeździć bezpiecznie i uniknąć wypadku, musisz też poznać przepisy ruchu drogowego. Bez tego trudno będzie Ci poruszać się na drodze i dotrzeć do celu.

        Podobnie, zanim zaczniesz inwestować, musisz poznać podstawy inwestowania. Na przykład:

        • Dowiedzieć się, jak działa rynek finansowy.
        • Czym jest ryzyko i jak je ograniczać.
        • Zrozumieć różnice między różnymi klasami aktywów, takimi jak akcje i obligacje.


        Zdobywanie wiedzy to pierwszy i najważniejszy krok do świata inwestycji. Poświeć mu więc dużo uwagi. Skąd możesz czerpać wiedzę?


        Możesz czytać blogi finansowe, poradniki lub zajrzeć do Akademii Inwestora. Warto także wziąć udział w ciekawej konferencji lub webinarium o finansach osobistych.


        Pamiętaj, im więcej wiesz, tym pewniej będziesz podejmować decyzje inwestycyjne. To ważne. Szczególnie na początku.


        Poznaj także 7 zasad początkującego inwestora.

      • Uzbrój się w cierpliwość. Początki bywają trudne. Także w inwestowaniu.

        Pamiętasz swoją pierwszą próbę jazdy na rowerze? Prawdopodobnie sprawiło Ci to trudność. Być może nie obeszło się bez upadku. Ale stare rowerowe powiedzenie brzmi: jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz…jeździć.


        Podobnie jest z inwestowaniem. Na początku możesz popełniać błędy. One zdarzają się każdemu. Ale błędy są częścią procesu nauki.


        Dlatego, gdy zaczynasz inwestować, nie rzucaj się od razu na głęboką wodę. Inwestuj tylko w te instrumenty, które rozumiesz.

        Musisz też wiedzieć, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem. Inwestycje na rynkach akcji poruszają się zgodnie z kondycją gospodarki w Polsce i na świecie, a te od czasu do czasu łapią zadyszkę. Przejściowe straty prędzej czy później się zdarzą. Dlatego przygotuj się na nie mentalnie i emocjonalnie. Łatwiej będzie Ci je zaakceptować.

      • Inwestuj tylko nadwyżki finansowe.

        Zanim zaczniesz inwestować, najpierw spłać wysoko oprocentowane długi. Następnie zbuduj poduszkę finansową, czyli spadochron, który w trudnej sytuacji finansowej, zamortyzuje upadek. Dopiero wtedy, pomyśl o inwestowaniu. Inwestuj tylko nadwyżki finansowe, których ewentualna utrata nie będzie aż tak bolesna.

      • Praktyka czyni mistrza. Pamiętaj o strategii.

        Im więcej jeździsz na rowerze, tym szybciej opanujesz sztukę jazdy. Tak samo jest w inwestowaniu. Im więcej uczysz się o rynkach finansowych i testujesz różne strategie inwestycyjne, tym większej wiedzy i doświadczenia nabierasz.

        Z czasem rozwiniesz własną strategię, dowiesz się, jak zbudować swój portfel inwestycyjny, aby był gotowy na każdą rynkową porę.

      • Korzystaj z narzędzi do inwestowania.

        chcesz dobrze jeździć na rowerze i czerpać przyjemność z jazdy, potrzebujesz odpowiedniego sprzętu. Podobnie, jeśli chcesz inwestować, potrzebujesz odpowiednich narzędzi, na przykład aplikacji lub serwisu do inwestowania. To nie tylko pozwoli Ci śledzić postępy, ale także utrzyma Cię w rytmie inwestowania.

      • Ucz się przez doświadczenia.

        Jazda na płaskim terenie jest mniej ryzykowna niż jazda po górach. Ale jak nabierzesz już wprawy, możesz spróbować swoich sił na bardziej wymagającej trasie. Dlatego, zacznij inwestowanie od małych kwot i od najmniej ryzykownych aktywów, na przykład funduszy dłużnych krótkoterminowych. Stopniowo zdobywaj wiedzę. Z czasem możesz dodać do swojego koszyka inwestycyjnego bardziej ryzykowne instrumenty, które dają szansę na wyższy zysk. Sprawdź swój poziom tolerancji ryzyka.


        Pamiętaj też, że nawet jeśli upadniesz z roweru, nauczysz się, jak tego unikać w przyszłości. Jeśli inwestując podwinie Ci się noga, wyciągniesz lekcję z porażki i będziesz wiedzieć na przyszłość, w co inwestować, a czego unikać.

      Czy warto inwestować małe kwoty?

      Oczywiście, że tak! Warto, a nawet trzeba.

      Gdy inwestujesz małe kwoty, dzieje się magia – magia procentu składanego. Małe kwoty, wpłacane regularnie, z czasem będą się kumulować. Co to oznacza? To, że nie tylko kapitał, który inwestujesz pracuje na Twój potencjalny zysk, ale także dotychczas wypracowane odsetki. Duże kwoty biorą się z małych.

      Dodatkowo, wpłacając systematycznie pieniądze do funduszu, nie musisz zastanawiać się, czy inwestujesz w dobrym, czy złym momencie na rynku. Dzięki regularnym i rozłożonym w czasie wpłatom uśredniasz cenę nabycia jednostek uczestnictwa. Kupujesz je niezależnie od aktualnej ceny - raz po wyższej, raz po niższej cenie. W ten sposób ograniczasz także ryzyko, że kupisz jednostki w niewłaściwym momencie.

      Więcej na ten temat przeczytasz temat w części „Regularnie czy jednorazowo? Oto jest pytanie.”

      Małe kwoty, czyli jakie?

      To kwestia bardzo osobista. Dla każdego z nas to zapewne będzie inna kwota. Dla jednych będzie to 50 zł. Dla drugich - 1000 zł.

      Wszystko zależy od tego, ile zarabiamy, ile wydajemy i jaką część tej „reszty” możemy przeznaczyć na inwestycje. Jeśli chcesz pomnażać swoje pieniądze, rób to z głową. Trzymaj się zasady, że inwestujesz tylko tę część swoich nadwyżek finansowych, którą jesteś w stanie stracić i nic strasznego przez to nie wydarzy się w Twoim życiu. Oczywiście, nie chodzi o to, aby zainwestować i nie mieć z tego nic. Jednak inwestowanie wszystkich oszczędności życia jest jak igranie z ogniem.

      Obecnie masz szeroki wybór różnych form inwestowania pieniędzy. Do najpopularniejszych należą fundusze inwestycyjne. To ciekawe rozwiązanie zarówno dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z inwestowaniem, jak również dla bardziej zaawansowanych graczy.

      Wśród Polek i Polaków systematycznie rośnie także zainteresowanie produktami, które pozwalają budować prywatną emeryturę. Mowa o kontach emerytalnych – IKE i IKZE. Większość z nich opiera się właśnie na funduszach i jest dostępna już od 50 zł – 100 zł miesięcznie. Takie kwoty nie powinny stanowić dużego obciążenia dla Twojego budżetu, a mogą pomóc Ci zbudować solidny kapitał na przyszłość. Bo inwestujesz na lata, a nie na miesiące.

      Sprawdź na przykładzie, jak małe sumy budują duży kapitał.

      Poznaj Anię.
      Ania ma 40 lat i chce inwestować w fundusze po 100 zł miesięcznie aż do emerytury. Ania zakłada, że w perspektywie 20 lat fundusz wypracuje dla niej średnio 5% zysku rocznie.

      Przy takim założeniu, Ania - po 20 latach regularnego inwestowania - z łącznej sumy wpłat równej 24 100 zł (240 miesięcy x 100 zł), może mieć łącznie 41 011,11 zł. Oznacza to, że fundusz w tym czasie może wypracować dla Ani 16 911,11 zł zysku. Ten wynik nie uwzględnia opłat manipulacyjnych ani należnych podatków, które Ania mogła zapłacić.


      Źródło: Kalkulator Regularnego Inwestowania, Goldman Sachs TFI.

      Oczywiście, to tylko przykład, który w prosty sposób ma pokazać Ci siłę inwestowania małych kwot. Nie możemy zagwarantować, że jeśli Ty zainwestujesz, osiągniesz podobny wynik w przyszłości. Inwestycje w fundusze wiążą się z ryzykiem.

      Pamiętaj, aby o inwestycjach myśleć długoterminowo. Jeśli będziesz inwestować rozsądnie, nawet małe kwoty, i dywersyfikować swój portfel, zmniejszysz ryzyko i będziesz mieć szansę pomnożyć swój kapitał.


       

      Jak zainwestować 100 zł?

      Mądrze! 100 zł to kwota, która daje Ci przede wszystkim możliwość nauki inwestowania. Jeśli możesz odkładać taką kwotę regularnie, to po kilku miesiącach uzbierasz sumę, która otworzy przed Tobą większe możliwości inwestycyjne.

      Zainwestuj w wiedzę

      „Inwestowanie w wiedzę przynosi największe zyski”. Nie sposób się nie zgodzić ze słowami Benjamina Franklina. Dziś żyjemy w takim świecie, gdzie o sukcesie decyduje ciągły rozwój, czyli uczenie się i doskonalenie swoich umiejętności w każdej dziedzinie, także w inwestowaniu. Jeśli masz do dyspozycji 100 zł, na początek możesz, na przykład:

      • kupić książkę, która wprowadzi Cię w tajniki rynków finansowych i zarządzania pieniędzmi – ich zarabiania, inwestowania i mądrego wydawania,
        lub
      • wykupić subskrypcję do merytorycznych artykułów, newsletterów czy artykułów audio o tematyce inwestycyjnej.


      Jeśli będziesz odkładać po 100 zł przez 3-4 miesiące, możesz także kupić bilet i wziąć udział w ciekawej konferencji na temat finansów osobistych lub finansów w ogóle.

      …i w swoją przyszłość. To procentuje.

      Przy miesięcznym budżecie 100 zł, rozważ inwestowanie na swoją emeryturę. Emerytura Cię nie zaskoczy, ale jej wysokość już tak. Jeśli nie chcesz, aby poziom Twojego życia na emeryturze znacząco odbiegał od obecnego, możesz zadbać o swoją przyszłość i samodzielnie inwestować na IKE i IKZE. Oba konta oferują ulgi podatkowe.

      U nas IKE i IKZE masz z funduszami inwestycyjnymi i już 50 zł wystarczy, aby zacząć budować dodatkowy, niezależny od ZUS, kapitał na późniejsze lata.

      Oczywiście, możesz wpłacać na IKE i IKZE więcej niż 50 zł – 100 zł miesięcznie, ale nawet takie kwoty, inwestowane regularnie przez wiele lat, mogą przełożyć się na znaczną sumę, która pozytywnie wpłynie na jakość Twojego życia po zakończeniu aktywności zawodowej.
       

      Obligacje skarbowe

      Jeśli inwestujesz już na dodatkową emeryturę i masz jeszcze wolne 100 zł na inne inwestycje, możesz rozważyć zakup obligacji skarbowych. To papiery wartościowe, które emituje rząd, aby pozyskać pieniądze na finansowanie różnych projektów i programów. Obligacje skarbowe cechuje niskie ryzyko (bankructwo państwa jest mało prawdopodobne). Pamiętaj, że inwestować w obligacje możesz również wykorzystując fundusze obligacji.

      A jak zainwestować 1000 zł?

      Również mądrze! 1000 zł to kwota, która daje Ci już nieco więcej możliwości. Możesz podzielić ją na kilka mniejszych części i zainwestować na różne sposoby – w zależności od tego, jaki zysk chcesz osiągnąć, jakie jest Twoje podejście do ryzyka i jak długoterminowe są Twoje plany inwestycyjne.

      Takie podejście to prosty przykład dywersyfikacji, czyli zróżnicowania swojego portfela inwestycyjnego.

      Jakie pomysły na zainwestowanie 1000 zł możesz rozważyć?

      Fundusze inwestycyjne

      Razem z tysiącami innych inwestorek i inwestorów możesz wykorzystać fundusz inwestycyjny, aby inwestował za Ciebie Twoje pieniądze w różne aktywa.

      Fundusze inwestycyjne oferują inwestycje o różnym poziomie ryzyka oraz strategiach inwestycyjnych. To, jaki fundusz wybierzesz, zależy od tego, jakich zysków oczekujesz oraz jaki poziom ryzyka akceptujesz. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z funduszami inwestycyjnymi przejdź na naszą stronę: Jak zacząć inwestować?

      Eksperci zatrudnieni w towarzystwie funduszy inwestycyjnych będą zarządzać Twoimi pieniędzmi, tak aby wypracować jak najlepszy wynik. Wszystkie obowiązki związane z zarządzaniem, czyli analiza rynków, poszukiwanie perspektywicznych spółek, dobór obligacji do portfela, ocena szans i ryzyk, spoczną na ich barkach. Koszt ich pracy, czyli wynagrodzenie za zarządzanie jest już uwzględniony w cenie jednostek uczestnictwa, które dostajesz w zamian za swoje wpłaty.
      Do Ciebie należy wybór odpowiedniego funduszu i śledzenie wyników swojej inwestycji.

      Nie potrzebujesz dużej sumy pieniędzy, aby zacząć inwestować w nasze fundusze. Pierwsza minimalna wpłata wynosi 200 zł. Każda kolejna – minimum 50 zł. Za tę kwotę masz dostęp do funduszy o różnym poziomie ryzyka, inwestujących w Polsce i w wielu zakątkach świata – Japonii, USA czy Europie.

      Sprawdź jak wybrać fundusz

      Inwestowanie na giełdzie

      Mając 1000 zł możesz zacząć już inwestować na giełdzie i kupować akcje spółek na niej notowanych. Ale inwestowanie na giełdzie jest trochę inne niż w fundusze inwestycyjne. Dlaczego?

      Na giełdzie samodzielnie kupujesz i sprzedajesz papiery wartościowe. Inwestujesz w każdą spółkę osobno. Stajesz się więc jej „współwłaścicielem, akcjonariuszem”. Oznacza to też, że na własną rękę musisz analizować jej sytuację finansową i oceniać perspektywy wzrostu.

      To trudniejsze niż inwestowanie poprzez fundusze, gdzie ciężar decyzji, w co i jak inwestować, podejmują za Ciebie eksperci zatrudnieni przez towarzystwo funduszy inwestycyjnych.

      Podsumujmy:

      Jak inwestować - regularnie czy jednorazowo?

      Już wiesz, że na rynku może być raz lepiej, raz gorzej. Wzrosty, spadki, nagłe wydarzenia – to naturalny cykl życia rynku finansowego i giełdy. Oznacza to, że notowania inwestycji, na przykład jednostek funduszy, akcji, czy obligacji, mogą wahać się w górę i w dół. Jak to ma się do Twoich wpłat? Czy lepiej inwestować małą kwotę, na przykład co miesiąc, czy od razu dużą sumę?

      Jednorazowo

      Jeśli wpłacisz pieniądze do funduszu jednorazowo, kupisz określoną liczbę jednostek uczestnictwa. Ich wartość będzie się zmieniać w czasie. Może zdarzyć się tak, że rozpoczniesz swoją inwestycję, kiedy cena jednostki uczestnictwa będzie niska (zainwestujesz w „dołku”). Ale możesz także trafić na niedogodny moment, gdy cena jednostki będzie wysoka (zainwestujesz na „górce”). Inwestując jednorazowo większą kwotę musisz cierpliwie czekać, aż wartość Twojej inwestycji będzie wyższa niż na początku.

      Regularnie

      Gdy inwestujesz regularnie, pozwalasz swoim pieniądzom pracować efektywnie. Nie musisz myśleć, kiedy najlepiej kupić akcje czy jednostki funduszu. Raz kupujesz je drożej, (wtedy kupisz ich mniej), raz taniej (wtedy kupisz ich więcej). Dzięki temu, w dłuższym okresie ich cena się uśrednia. Pozwala Ci to rozłożyć emocje w czasie i ogranicza ryzyko rozpoczęcia inwestycji w złym momencie. Pamiętaj, że inwestowanie to nie ruletka. W inwestowaniu nie chodzi o próbę odgadnięcia, kiedy najlepiej wejść na rynek, tylko o decyzję, żeby zacząć inwestować i regularnie odkładać.

      Przykład:
      Przyjrzyjmy się 3 sposobom inwestycji kwoty 1000 zł:

      1. Inwestycja "na górce" przyniosły stratę w wysokości 125 zł
      2. Inwestycja "na dołku" przyniosły zysk w wysokości 2500 zł
      3. Regularne inwestycje co miesiąc po 100 zł ostatecznie dały zysk w wysokości 511 zł. Dzięki rozłożonym wpłatom możliwe było zniwelowanie wahań wyników w trakcie całej inwestycji.


      Scenariusze 1 i 2 to tak naprawdę najbardziej ryzykowne strategie, ponieważ nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć dokładnie zachowania inwestycji - dlatego czasem może się udać zyskać, a czasami będzie się to wiązało ze stratą. Regularne inwestowanie pozwala uniknąć emocjonalnych reakcji na krótkoterminowe zmiany cen i zwiększa szanse na długoterminowy zysk.

      Inwestowanie niewielkich kwot a ryzyko

      W inwestowaniu jest jak w życiu – nic nie jest pewne ani wolne od ryzyka.

      Nawet jeśli jeździsz ostrożnie i przestrzegasz przepisów, nie przewidzisz zachowania innych uczestników ruchu drogowego. Ktoś może się zagapić i spowodować kolizję z Twoim samochodem. Ale czy to znaczy, że masz zrezygnować z jazdy autem? Nie.

      Możesz stosować techniki defensywnej jazdy, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo na drodze - patrzeć w lusterka, bacznie obserwować otoczenie, a w trudnych warunkach, takich jak deszcz, śnieg czy mgła - jechać wolniej.